Strona główna Blog Strona 56

SZKOŁA Z KĘTRZYNA JEDNĄ Z NAJBARDZIEJ ENERGETYCZNYCH W POLSCE!

20 uczniów, cztery wymagające konkurencje, setki dzieci na trybunach, wielkie sportowe emocje i aż 433 punkty zdobyte w ramach projektu Drużyna Energii. Szkoła Podstawowa nr 4 im. Stanisława Moniuszki w Kętrzynie awansowała na trzecie miejsce klasyfikacji generalnej. Drużyna Energii to sportowo-edukacyjny ogólnopolski turniej, którego sponsorem głównym jest Grupa Energa.

Tylko w marcu uczniowie rywalizujących ze sobą w Drużynie Energii szkół wysłali do nas ponad 4200 filmów z ćwiczeniami. Szkoła Podstawowa nr 4 im. Stanisława Moniuszki w Kętrzynie okazała się bezkonkurencyjna. Wysłała maksymalną liczbę filmów, za które otrzymała najwyższe oceny. Nasi uczniowie całkowicie oddali się rywalizacji w ramach Drużyny Energii. To dla nich i dla całej szkoły wielka przygoda, która cały czas trwa. Projekt daje wielką wartość, bo pozwala promować zdrowy tryb życia w sposób atrakcyjny dla młodych ludzi . To właśnie dzięki ciężkiej pracy, pasji i wytrwałości do Kętrzyna przyjechali ambasadorzy Drużyny Energii: mistrz świata i Europy w siatkówce – Krzysztof Ignaczak, strzelec bramki dla piłkarskiej reprezentacji Polski na legendarnym stadionie Wembley – Marek Citko, najpopularniejszy sportowy Youtuber w naszym kraju – Krzysztof Golonka oraz twórca kultowego programu „Turbokozak” – Bartosz Ignacik.

Do rywalizacji w tej wyjątkowej lekcji WF-u przystąpiła najlepsza dwudziestka – 10 dziewczynek i 10 chłopców. To jednocześnie korespondencyjny pojedynek z uczniami innych szkół oraz walka z własnymi słabościami. Rywalizacja była przeprowadzana w czterech konkurencjach: odbijanie piłki siatkowej w dwóch rzędach, żonglerka (piłką nożną), strzały w poprzeczkę oraz ćwiczenie znane z Turbokozaka – nie kręć, że strzelisz. We wszystkich zmaganiach liczą się nie tylko sportowe umiejętności. Konieczne jest także połączenie sprytu, stalowych nerwów, gry zespołowej i nieczułego błędnika. Uczniowie z Kętrzyna spisali się świetnie. Łącznie zdobyli 433 punkty i są na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej. Oznacza to, że o ich udziale w wielkim finale, który odbędzie się 24 maja na Stadionie Energa w Gdańsku, zdecyduje wynik zwycięzców kwietnia. Najlepszymi zawodnikami okazali się Ewelina Gagdzis, Wiktor Kurowski i Krzysztof Żyszkiewicz, którzy otrzymali sportowe upominki od firmy NEW BALANS sponsora sportowego akcji.

Drużyna Energii to ogólnopolski program sportowo-edukacyjny, skierowany do uczniów klas VI i VII szkół podstawowych. W projekcie bierze udział 100 szkół z całej Polski. Główny cel to zachęcenie młodych ludzi do aktywności fizycznej.

Oto nasza reprezentacja:
Dziewczęta: Wiktoria Kuczkowska, Zuzanna Suszczyńska, Kornelia Warżun, Ewelina Gagdzis, Julia Wojnowska, Zuzanna Iwanowicz, Maria Szymańska, Aleksandra Karnicka, Kinga Golińska, Maria Pacho.

Chłopcy: Wiktor Kurowski, Krzysztof Żyszkiewicz, Filip Lewczyk, Piotr Lewczyk, Olaf Kiełdanowicz, Kornel Kiełczykowski, Łukasz Tunkiewicz, Szymon Pupel, Michał Strona, Oliwier Zalewski

Odcinek 20 Kętrzyńskich Wiadomości Sportowych

Kolejne wydanie Kętrzyńskich Wiadomości Sportowych. Tym razem byliśmy na modernizowanym miejskim stadionie przy Bydgoskiej. Po 15 maja będzie już trawa na głównym boisku, więc odwiedzimy go wtedy po raz kolejny.

Siatkarze Reszla najlepsi w turnieju samorządowców

27 kwietnia br. w salach sportowych przy PCE w Kętrzynie oraz przy Gimnazjum Gminnym w Karolewie odbył się kolejny Turniej Samorządowców w Piłkę Siatkową.

W turniej, którego tradycja sięga roku 1996 wystartowało 8 zespołów, które zostały podzielone na dwie grupy. Zwycięzcy grup Gmina Reszel i Gmina Barciany spotkały się w finale. Puchar starosty zdobyli ostatecznie siatkarze z Reszla. Najlepszą zawodniczkę turnieju wybrano Anetę Wypyszczak z Gminy Barciany, a najlepszym zawodnikiem – Daniela Lewińskiego z Gminy Reszel. Puchary zwycięzcom wręczali starosta Jarosław Pieniak oraz przewodniczący rady powiatu Łukasz Wiśniewski.

Zawody przebiegały w spokojnej i przyjacielskiej atmosferze, co niewątpliwie było zasługą sędziów: Jarosława Wanago i Sławomira Jarosika.

Ostateczna kolejność turnieju:

1 Gmina Reszel

2 Gmina Barciany

3 Gmina Sępopol

4 Starostwo Powiatowe

5-8. Gmina Kętrzyn, Gmina Korsze, Gmina Srokowo, Miasto Kętrzyn.

Ręczni wygrali w Olsztynie na pożegnanie sezonu w II lidze

Piłkarze ręczni MKS MOSiR Kętrzyn pokonali Szczypiorniaka Olsztyn w 21 kolejce rozgrywek pomorskiej 2 ligi.

Na ostatnie swoje spotkanie w tym sezonie kętrzynianie pojechali do Olsztyna w siedmiu. Mimo tego rozegrali znakomity mecz i pokonali Szczypiorniaka 25:23 (17:10). Cezary Tyszka chwali cały zespół za walkę i zaangażowanie. – Momentami graliśmy znakomity handball – mówi Cezary Tyszka. Do przerwy kętrzynianom wychodziło niemal wszystko, a Maciej Wójcik grał ze 100-procentową skutecznością. MKS prowadził już różnicą 7 bramek, by na początku drugiej jeszcze powiększyć przewagę do 9 goli. – Wyglądało na to, że pokonamy ich dwucyfrową różnicą bramek – mówi Cezary Tyszka. Niestety, końcowe 12 minut to coraz słabsza gra kętrzynian, a rywale nie odpuszczali i trafiali gol za golem. Skończyło się dwubramkowym zwycięstwem MKS-u.

Rozgrywki kończą się za tydzień. MKS rozegrał już wcześniej spotkanie z KPR Gryfino, więc kętrzynianie mają już „wakacje”. Pytany o przyszłość tej drużyny Cezary Tyszka rozkłada ręce. Mówi, że jest potencjał, bo gra w drugiej części sezonu była znacznie lepsza niż jesienią. Trener cieszy się, że chłopaki nabierają potrzebnego w 2 lidze doświadczenia i przyszłe sezony mogłyby być tylko lepsze. Czy będą? Cezary Tyszka stawia sprawę po męsku. – Muszę mieć od chłopaków jednoznaczną deklarację, że chcą grać i trenować – mówi trener MKS. Ma nadzieje, że taką deklarację od kętrzyńskich szczypiornistów usłyszy i będzie można już myśleć o kolejnym sezonie w 2 pomorskiej lidze piłki ręcznej.

jz

Rominta rozbita w Kętrzynie, a Granica dopiero się rozkręca …

W spotkaniu 22 kolejki IV ligi Granica Kętrzyn pokonała Romintę Gołdap aż 5:1. Bramki dla kętrzynian zdobyli: Mariusz Machniak – dwie, Tomasz Bobrowski, Mikołaj Rałowiec oraz Marcin Dwulat. Dzięki temu zwycięstwu kętrzynianie awansowali na 10 miejsce w tabeli.

Przed spotkaniem wszyscy wiedzieli o wiosennych kłopotach Rominty. Cztery porażki w pięciu spotkaniach, tylko jedna bramka strzelona przy 12 straconych. Dzisiaj miało być inaczej, bo goście przyjechali do Kętrzyna w najsilniejszym składzie i chcieli zagrać jak na czołową drużynę w tabeli przystało. Na szczęście dla Granicy tylko chcieli, bo wynik z Kętrzyna wywożą słaby. Granica „rzuciła się” na rywali od pierwszej minuty, ale zabrakło trochę szczęścia, by wejść w mecz z szybko strzeloną bramką. W 20 minucie nastąpiło to, co musiało w końcu się stać. Wracający do dobrej formy Tomasz Bobrowski dobił wyplutą przez bramkarza piłkę po swoim strzale i było 1:0. To nie był najładniejszy fragment tego spotkania. Co chwila któryś z piłkarzy padał po ostrych starciach na boisku. Większe pretensje do sędziów mieli gołdapianie. Boczny po jednej z interwencji piłkarza Rominty rzucił w jego kierunku: – Będziecie grali czy płakali? Okazało się, że jednak chcieli grać, bo chwilę później zdobyli wyrównanie po katastrofalnym błędzie Mateusza Korowaja. Gulbierz uderzył piłkę tak, że lobem zmierzała do siatki. Leciała jakieś pół godziny, ale i tak bramkarz Granicy nie zdołał przeszkodzić jej w lądowaniu w sieci. W drugiej połowie Mateusz zrehabilitował się za tego klopsa z nawiązką, ale o tym potem. Po tym golu z kętrzynian jakby zeszło powietrze. Do końca pierwszej połowy byli tylko półdrużyną.

W szatni musiało być głośno, bo na drugą połowę piłkarze Granicy wyszli tak naładowani, jakby zjedli pełne wiaderko tego czegoś, o czym lubi mówić w „Lidze +” Kazimierz Węgrzyn. W ciągu dwóch minut przeprowadzili dwie bliźniacze akcje: podanie ze środka na lewo do Łukasza Swachy-Socka, ten odgrywa z powrotem do nabiegające zawodnika – dwukrotnie był nim Mariusz Machniak i piłka wpada do siatki. Rywale są bezradni jak dzieci. Było 3:1 i wtedy do roboty wzięli się goście. Musieli przecież udowodnić, że nie są pierwszymi lepszymi „ogórkami”. To też udowodnili, gdy przez 10 minut cisnęli Granicę jak kapustę w beczce. Dzięki temu udowodnili też, że Mateusz Korowaj jest znakomitym bramkarzem. Najpierw odbił piłkę, która powinna znaleźć się w siatce, a potem jeszcze trzykrotnie uratował w pięknym stylu zespół przed utratą bramki. Tomasz Piec, trener Granicy przyznał po spotkaniu, że strata bramki na 2:3 mogłaby oznaczać bardzo nerwową końcówkę tego spotkania. Nie była nerwowa, bo kętrzynianie postanowili przypomnieć gołdapianom swoją popisową akcję środek-lewa i wycofanie. Pokazali i tym razem po podaniu Łukasza Swachy z gola mógł się cieszyć Mikołaj Rałowiec. Potem na boisku grała już tylko Granica, ale z kilku dogodnych sytuacji wykorzystała tylko jedną, a na listę strzelców wpisał się Marcin Dwulat, który kilka minut wcześniej wszedł na boisko. Niewykorzystanie karnego przez Pawła Aleksandrowicza w końcówce już nie bolało w ogóle. Było przecież po dożynkach. Po meczu Tomasz Piec był cały „w skowronkach”. Cieszy się, że schematy ćwiczone na treningach tak znakomicie „wychodzą” w spotkaniach ligowych. Nie powiedział, ile jeszcze tych schematów trenują, ale wygląda na to, że Granica dopiero się rozkręca. Kolejne spotkanie kętrzynianie grają już 5 maja z Zatoką w Braniewie. Na Kazimierza Wielkiego podejmą 12 maja Pisę Barczewo.

Niestety, nie wszystkim podoba się dobra gra Granicy i kolejne zwycięstwa. Gdy spotkanie było już rozstrzygnięte jakiś idiota rzucił w bocznego sędziego pustą butelką po piwie. Do bocznego podbiegł od razu główny i zapytał „czy możemy kontynuować?” Boczny odpowiedział, że tak i mecz mógł się zakończyć. Dzięki, panie sędzio. Dobrze, że Pan założył, że idiota jest tylko jeden.

jz

Granica Kętrzyn – Rominta Gołdap 5:1 (1:1)

Bramki: 1-0 Bobrowski (20.), 1-1 Gulbierz (28.), 2-1 Machniak (50.), 3-1 Machniak (52.), 4-1 M. Rałowiec (80.), 5-1 Dwulat (86.)

GRANICA – Korowaj – Baran, Rotenberg, Gan, Miłoszewski – Roksela, Ł. Swacha-Sock, K. Rałowiec, M. Rałowiec, Machniak, Bobrowski.

I turniej eliminacyjny do Mistrzostw Polski Amatorów z cyklu Bilard Sport Amator Challenge

Dnia 22 kwietnia w Bałtyckim Centrum Bilardowym odbył się I turniej eliminacyjny do Mistrzostw Polski Amatorów z cyklu Bilard Sport Amator Challenge. Na koniec cyklu (po 5-ciu turniejach regionalnych) zawodnicy z największą ilością punktów mają prawo startu w Mistrzostwach Polski Amatorów 2018 w Łodzi, w których główną nagrodą jest 5.000zł, puchar oraz start w MP seniorów 2018. Na starcie zawodów stanęło 27 uczestników z Kętrzyna, Mrągowa, Giżycka, Ełku, Węgorzewa oraz Olsztyna. Miejsca na podium wywalczyli: I miejsce – Dorian Czubaszek (MOSiR Kętrzyn) II miejsce – Krystian Kosik (Kętrzyn) III miejsce – Radosław Szagun ( MOSiR Kętrzyn) III miejsce – Cezary Cemer (Ełk). Zwycięzcom oraz wszystkim uczestnikom serdecznie gratulujemy i już teraz zapraszamy na kolejny turniej eliminacyjny, który odbędzie się 20.05.2018 r.

Granica z jednym punktem wraca z Elbląga

W 21 kolejce IV ligi Granica Kętrzyn zremisowała w Elblągu z Concordią 2:2. Gole dla kętrzynian zdobyli Tomasz Bobrowski i Paweł Miłoszewski.

Trudny wyjazd do Elbląga zakończył się jednopunktową zdobyczą. Obserwatorzy tego spotkania mówią szkoda, bo kętrzynianie w drugiej połowie stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramek. Niestety, zabrakło trochę zimnej krwi, by je wykorzystać. Pierwsza, bezbramkowa połowa należała do gospodarzy. W drugiej więcej z gry mieli kętrzynianie, ale musieli „gonić” wynik. Udało się to po bramkach Tomasza Bobrowskiego i Pawła Miłoszewskiego.

Kolejne spotkanie Granica rozegra już za tydzień w Kętrzynie. Przeciwnikiem kętrzynian będzie Rominta Gołdap, która w tabeli rozgrywek zajmuje piąte miejsce.

Porażka piłkarzy ręcznych MKS MOSiR z AZS UKW Bydgoszcz

W przedostatnim spotkaniu w 2 pomorskiej lidze piłki ręcznej kętrzyńscy szczypiorniści ulegli drużynie AZS UKW Bydgoszcz 29:34 (13:16). Po tej porażce wiadomo już, że zajmą w rozgrywkach ostatnie, 11 miejsce.

Przed tym spotkaniem kętrzynianie mieli jeszcze matematyczne szanse na uniknięcie ostatniego miejsca w tabeli w rozgrywkach 2 ligi. Niestety, nie wykorzystali atutu własnego parkietu i przegrali z „sąsiadem” w tabeli. Tylko raz, w 11 minucie po golu Krystiana Kręciewskiego MKS prowadził w tym spotkaniu. Kętrzynianie razili nieskutecznością i brakiem zdecydowania. Gra w obronie też nie była najsilniejszą bronią MKS-u. Pierwszą połowę kętrzynianie kończyli z 3-bramkowym deficytem. W drugiej rywale „odjechali” na 5 punktów i dopiero wtedy kętrzynianie zabrali się do roboty. Z wyniku 18:23 doprowadzili w 6 minut do remisu 24:24 i wydawało się, że są w stanie pokonać AZS. Niestety, nie wykorzystali dwóch kolejnych szans na objęcie prowadzenia, a bydgoszczanie rzucili cztery bramki, nie tracąc żadnej.

Najlepszy w zespole gospodarzy był rozgrywający Paweł Dziakiewicz, który zdobył dla MKS 6 bramek. „Docenili” to rywale, którzy długimi fragmentami drugiej połowy przydzielili „Śledziowi: plastra.

Cezary Tyszka, trener MKS MOSiR Kętrzyn podkreśla, że zespół zdobywa 2-ligowe doświadczenie. Przypomina, że w pierwszej części rozgrywek kętrzynianie przegrywali wysoko wszystkie spotkania (wyjątek – wygrana w Bydgoszczy). Runda rewanżowa była już zupełnie inna. Kętrzynianie w większości spotkań walczyli jak równy z równym z bardziej doświadczonymi rywalami.

MKS-owi zostało do rozegrania w 2 lidze jeszcze jedno spotkanie. Za tydzień spotkają się w Olsztynie ze Szczypiorniakiem.

Kętrzyński Klub Żeglarski Kaper wystrzelił na rozpoczęcie sezonu żeglarskiego

Po raz 9 już członkowie i sympatycy Kapera otworzyli uroczyście sezon żeglarski. W swojej bazie na kompleksie „Kętrzynianka” poczet flagowy wciągnął flagę państwową na maszt, a trzy wystrzały klubowej armaty oznajmiły Kętrzynowi, że czas wyruszać na jeziora, morza i oceany.

Co prawda tradycyjną datą otwarcia sezonu żeglarskiego na Mazurach jest 1 maja, ale ze względu na zobowiązania członków Kapera wobec kolegów z Węgorzewa, sezon w Kętrzynie w Kętrzynie otwierany jest tradycyjnie nieco wcześniej. Podczas uroczystości komandor Tadeusz Siwicki przedstawił członkom oraz sympatykom Kętrzyńskiego Klubu Żeglarskiego „Kaper” najbliższe plany. Już 9 czerwca kaprzy z Kętrzyna zorganizują po raz kolejny „Kaperalia” – imprezę, która ma promować żeglarstwo. Już dzisiaj Tadeusz Siwicki zapraszał wszystkich mieszkańców Kętrzyna do uczestnictwa w imprezie. Szczegóły „Kaperaliów” będą znane wkrótce. Tradycyjnie już, we wrześniu odbędą się regaty poświęcone pamięci braciom Ejsmontom. Członkowie Kapera odbędą również coroczny rejs morski. W ty roku będzie to żeglarska podróż Morzem Północnym z Amsterdamu do Oslo. Latem kętrzyńscy kaprzy chcą zaprosić mieszkańców Kętrzyna do Kętrzyńskiej Przystani, gdzie zamierzają zorganizować imprezę żeglarską połączoną z regatami na Mamrach.

18 odcinek Kętrzyńskich Wiadomości Sportowych. Skra Bełchatów i Kętrzyn zwycięzcami Mistrzostw Polski Juniorów

Zakończony w niedzielę turniej finałowy Mistrzostw Polski Juniorów w siatkówce to wielki sukces młodej Skry Bełchatów pod wodzą Radosława Kolanka. Drugim zwycięzcą jest Miasto Kętrzyn, które po raz kolejny znakomicie wywiązał się z roli gospodarza i organizatora imprezy. Wszyscy zgodnie podkreślają, że to była znakomicie zorganizowana impreza i już szykują się do kolejnego przyjazdu do Kętrzyna na kolejne święto siatkówki.

Marcin Klimkowicz najlepszy w turnieju inauguracyjnym Bilardowej Ligi Firm

15 kwietnia br. odbył się Turniej Inauguracyjny Bilardowej Ligi Firm w sezonie 2018.

Pierwsze miejsce w turnieju wywalczył Marcin Klimkowicz (WEDA), który w meczu finałowym pokonał Jerzego Wasilewskiego (BRYZA) 4:0. Na III miejscu uplasowali się ex æquo Dariusz Poniatowski (BRYZA) oraz Marek Szarejko (KĘTRZYN POKOCHAJ). Gratulujemy !!!