31 marca w Bałtyckim Centrum Bilardowym odbył się I turniej eliminacyjny do Mistrzostw Polski Amatorów z cyklu Bilard Sport Amator Challenge. I miejsce w turnieju zajął bilardzista MKS MOSiR Michał Świderski.
Kętrzyński turniej był pierwszym z cykli turniejów regionalnych. Po 5-ciu turniejach regionalnych zawodnicy z największą ilością punktów będą mieć prawo startu w Mistrzostwach Polski Amatorów 2019 w Łodzi, w których główną nagrodą jest 5.000zł, puchar oraz start w MP seniorów 2019. Na starcie zawodów w Bałtyckim Centrum Bilardowym stanęło 26 uczestników z Kętrzyna, Mrągowa, Giżycka, Prostek, Gołdapi, Łomży, Węgorzewa oraz Olsztyna. Po wielogodzinnej rywalizacji miejsca na podium wywalczyli: I miejsce – Michał Świderski (MOSiR Kętrzyn) II miejsce – Igor Ziewiec (SKB Mrągowo) III miejsce – Krzysztof Skrzypczyk (Giżycko) III miejsce – Łukasz Drożdż (Giżycko).
Zwycięzcom oraz wszystkim uczestnikom serdecznie gratulujemy.
Niemal cztery miesiące trwała rywalizacja siatkarzy amatorów w ramach Kętrzyńskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej Mężczyzn. W czasie rozgrywek ligowych od 3 listopada do 30 marca co dwa tygodnie jej uczestnicy spotykali się na parkietach hal sportowych MOSiR. Ostateczne wyniki poznaliśmy 30 marca br.
Wczoraj na parkiecie „Hali Mistrzów” odbyły się mecze finałowe Kętrzyńskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej Mężczyzn. Po wielogodzinnych zmaganiach na boisku siatkarskim wyłoniono ostateczną kolejność, a najlepszym zawodnikom i zespołom wręczono medale oraz puchary. Nagrodzono także najlepszych siatkarzy z każdej drużyny.
We wczorajszym finale zagrało 5 drużyn. Zwycięzcą rozgrywek został drużyna F.P.K Kętrzyn, drugie miejsce przypadło w udziale drużynie LUKS ISKRA Drogosze, a najniższy stopień podium należał do drużyny Miasto Kętrzyn. Kolejne miejsca zajęły zespoły – Giżycko oraz Philips & MST. Za najlepszych siatkarzy w poszczególnych zespołach uznano: Marka Maciejkowskiego – Philips & MST, Mateusza Batyrę – Miasto Kętrzyn, Jarosława Markowskiego – LUKS ISKRA Drogosze, Piotra Romanowicza – Giżycko i Jarosława Urbana – F.P.K Kętrzyn.
Organizatorem Kętrzyńskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej Mężczyzn był MOSiR Kętrzyn przy ogromnym wsparciu Marioli Piórkowskiej i jej przyjaciół. Podczas sobotnich finałów organizatorom pomagały również dzieci z MKS MOSiR Kętrzyn.
Dzisiejszy (30 kwietnia) – pierwszy mecz w rundzie wiosennej IV ligi piłki nożnej piłkarze KKS „Granica” mogą zaliczyć do bardzo udanego. Przeciwnikiem biało-niebiesko-zielonych był zespół „Tęczy” Miłomłyn. Wprawdzie rywal nie należy do liderów IV ligi, ale w pierwszej połowie meczu postawił piłkarzom Granicy wysokie wymagania.
Mecz rozpoczął się od bardzo wyrównanej gry obu zespołów, a chwilami można było odnieść wrażenie, że przewaga należy do gości. Jednak już w 8.minucie spotkania kibice i piłkarze Granicy mieli powód do radości. Wtedy celnym strzałem popisał się Łukasz Swacha – Sock wyprowadzając biało-niebiesko-zielonych na prowadzenie. Do końca tej części meczu goście prowadzili bardzo wyrównaną grę, ale w 45. minucie spotkania w zamieszaniu podbramkowym pod bramką rywali padł gol samobójczy. Na przerwę piłkarze Granicy schodzili z dwubramkową przewagą.
W drugiej części spotkania doświadczenie i umiejętności piłkarzy dały o sobie znać. Już w 53. minucie celnym strzałem popisał się Kacper Rałowiec, a zapoczątkowany przez Kacpra festiwal celnych strzałów dokończył Paweł Kowalewski popisując się typowym hat trickiem. W 56, 62 i 64. minucie meczu trzykrotnie umieścił piłkę w siatce gości. Piłkarze „Tęczy” Miłomłyn odpowiedzieli tylko jednym celnym strzałem w 68. minucie spotkania.
– Bardzo nas cieszy końcowy wynik. Mimo, że dzisiejszy przeciwnik nie należał do liderów to podeszliśmy do meczu bardzo poważnie. Pierwsza połowa spotkania pokazała, że rywala stać na wiele. Mimo, że już w 8. minucie objęliśmy prowadzenie to jednak niewiele brakowało aby goście zdobyli wyrównującego gola. Myślę, że „samobój” w ostatniej minucie pierwszej połowy ustawił dalszą grę w drugiej połowie, a hat trick Pawła Kowalewskiego dokonał reszty – mówi Tomasz Piec, trener KKS „Granica”.
Za tydzień nasi piłkarze zagrają na wyjeździe z MKS Korsze, a zatem będą to typowe derby powiatu. Początek meczu na stadionie w Korszach 6 kwietnia o godz. 16.00. 13 kwietnia Granica rozegra również mecz wyjazdowy z Tęczą Biskupiec, a na boisku przy ul. Kazimierza Wielkiego nasi piłkarze pojawią się dopiero 20 kwietnia. Ich przeciwnikiem będzie zespół ITS Jeziorak Iława. Początek meczu o godz. 16.00.
To był bardzo emocjonujący mecz. Jego końcowy wynik ważył się dosłownie do ostatniej sekundy, kiedy to rywale przy stanie 34:33 mieli szansę strzelić wyrównującą bramkę.
Mecz kętrzyńskich szczypiornistów już od początku wskazywał na to, że końcowy wynik będzie bliski remisu. W ciągu 60.minut meczu szala zwycięstwa przeważała się na jedną lub drugą stronę. Wprawdzie kętrzynianie zakończyli pierwszą połowę meczu prowadzeniem 18:16, ale już 8 minut później wynik był remisowy 23:23. Klika minut później (46. minuta meczu) świetne kontrataki w wykonaniu piłkarzy MKS MOSiR spowodowały, że uzyskali czterobramkową przewagą nad rywalami (28:24). Gdańszczanie jednak szybko doprowadzili do stanu 34:33. O końcowym wyniku w ostatniej sekundzie meczu mógł zdecydować rzut wolny wykonywany przez rywali. Na szczęście okazał się nieskuteczny, a radość kętrzyńskich szczypiornistów i ich trenera okazana na boisku była ogromna.
– Był to bardzo dramatyczny mecz. Myślałem, że kiedy uzyskaliśmy czterobramkową przewagę uda się ją utrzymać do końca. Niestety, rzeczywistość okazała się inna. Najważniejsze jednak, że ostatecznie wygraliśmy ten mecz. Generalnie był to emocjonujący a zarazem fajny mecz. Chłopcy naprawdę chcieli dać z siebie wszystko i tak też się stało. Trzy zdobyte punkty bardzo mnie i drużynę cieszą, a zwycięzców nie ocenia się negatywnie – powiedział po meczu trener kętrzyńskich piłkarzy Cezary Tyszka.
Zdaniem zarówno trenera jak i kibiców obecnych na meczu cały zespół spisał się znakomicie. Na szczególne jednak uznanie zasługują bramkarze drużyny, którzy w wielu sytuacjach wyszli zwycięsko z pojedynków z rywalami.
Gratulujemy drużynie MKS MOSiR i mamy nadzieję, że w takich nastrojach jak dzisiaj będziemy się spotykać z naszymi II – ligowymi piłkarzami ręcznymi częściej.
W minisiatkówce „2” kętrzynianki nie dały szans rywalkom. Dziewczęta z klasy czwartej SP nr 4 wzięły przykład ze starszych koleżanek z 5 klas i są już w finale wojewódzkim.
W Barczewie podczas rozgrywanego Półfinału Wojewódzkich rozgrywek Szkolnego Związku Sportowego w kategorii minisiatkówka „2” dziewczęta z 4 klasy sportowej pokonały wszystkie przeciwniczki i bez straty seta awansowały do Finału tych rozgrywek. W turnieju udział wzięły Szkoła Podstawowa nr 2 w Barczewie, Szkoła Podstawowa nr 7 w Bartoszycach i Szkoła Podstawowa nr 19 w Olsztynie.
Wyniki poszczególnych meczy:
SP 4 Kętrzyn – SP 19 Olsztyn: 2:0 (25:13,25:13)
SP 4 Kętrzyn – SP 7 Bartoszyce 2:0 (25:13, 25:15)
SP 4 Kętrzyn – SP 2 Barczewo 2:0 ( 25:13, 25:3).
Skład drużyny SP 4 Kętrzyn:
Julia Klepadlo, Julia Golińska, Wiktoria Gagdzis, Daria Dymańska, Zofia Preweda, Marcelina Bałdyga, Aurelia Król. Trenerzy: Wioletta Sosnowska, Agnieszka Preweda.
Agnieszka Preweda/ Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
W dniach 10-14 kwietnia w Kętrzynie odbędą się finały Mistrzostw Polski w Siatkówce Juniorek. Do Kętrzyna przyjedzie osiem najlepszych drużyn juniorskich dziewcząt w Polsce. A to oznacza, że wysoki poziom sportowy będzie zagwarantowany.
Dzisiaj na krótkim briefingu prasowym poświęconym temu właśnie wydarzeniu swoje oceny i opinie przekazał znany w Polsce były siatkarz reprezentacji a obecnie poseł Paweł Papke. Towarzyszył mu zastępca Burmistrza Miasta Kętrzyn Maciej Wróbel
– Mistrzostwa Polski w Siatkówce Juniorek, to fantastyczne wydarzenie na Mazurach, w tym i znakomita promocja Kętrzyna. Przypomnę tylko, że w ubiegłym roku na Mistrzostwach Europy nasza kadra juniorek zdobyła brązowy medal. To oznacza, że finał w Kętrzynie gwarantować będzie bardzo wysoki poziom sportowy.
Na boisku w Hali MOSiR spotkają się zawodniczki z Bydgoszczy, Tomaszowa Mazowieckiego, Łodzi, Dąbrowy Górniczej, Piły, Legionowa, Jarosławia i Poznania. Podczas zmagań w Kętrzynie grę siatkarek będą również obserwować trenerzy polskiej kadry juniorek Waldemar Kawka i Jacek Nawrocki.
– Już dziś możemy Państwa zapewnić, że będzie to wyjątkowe widowisko. Sportowe zmagania młodych siatkarek będzie można oglądać na żywo, jak również w Internecie w czasie transmisji online. Serdecznie więc zapraszamy wszystkich kibiców i miłośników siatkówki do wspólnego kibicowania – zachęcają Paweł Papke jak i Maciej Wrobel.
Wydaje się jednak, że specjalna zachęta nie będzie potrzebna dla dziewcząt z kętrzyńskiej „czwórki”, które – jak twierdzi trenerka kętrzyńskich dziewcząt Judyta Radziwon – już z niecierpliwością czekają na ten moment. Nasze młode adeptki sztuki siatkarskiej chcą być wśród najlepszych, a przyjazd najlepszych w Polsce juniorek jeszcze dodatkowo je mobilizuje do wytężonej pracy.
Rok 2019 dla Warmii i mazur będzie szczególnym. Odbywać się będą tu aż cztery finały Mistrzostw Polski w siatkówce: juniorki – Kętrzyn, kadeci – Szczytno, kadetki – Olecko i młodziczki – Giżycko .
W Kętrzynie przebywała grupa siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn. Celem tej wizyty było przeprowadzenie pierwszego treningu z uczennicami klas sportowych SP nr 4 uprawiającymi grę w piłkę siatkową.
Przyjazd siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn był pierwszym elementem współpracy miasta z klubem, którą zapoczątkował 8 marca mecz Indykpolu AZS Olsztyn z ONICO Warszawa, gdzie miasto Kętrzyn było partnerem widowiska.
W Hali Mistrzów przybyłych siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn – Pawła Woickiego, Jana Hadravę, Mateusza Kanczoka oraz trenera Michała Mieszko Gogola – osobiście powitał Burmistrz Miasta Kętrzyn Ryszard Niedziółka wraz z zastępcą Maciejem Wróblem.
W treningu, który obserwowali nie tylko uczniowie i pracownicy szkoły ale również mieszkańcy, wzięło udział w dwóch turach 50 dziewczyn z klas IV-VII (nie tylko ze SP nr 4), które z niecierpliwością oczekiwały na gości, a w czasie treningu wykazały się ogromnym zaangażowaniem.
Nic zatem dziwnego, że bardzo wysoką ocenę dotyczącą już posiadanych umiejętności wystawił młodym kętrzyńskim siatkarkom Paweł Woicki – kapitan drużyny Indykpolu AZS Olsztyn:
– Umiejętności tych młodych siatkarek biorących udział w dzisiejszym treningu oceniam bardzo wysoko. Jak zauważyłem są już – jak na ich wiek – bardzo dobrze wyszkolone technicznie, a najważniejsze widać było, że chcą dużo pracować i doskonalić swoje umiejętności – ocenił Paweł Woicki dodając jednocześnie, że zapewne do Kętrzyna siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn będą zaglądać częściej, bo prowadzenie treningów z taką młodzieżą to sama przyjemność.
Taka ocena umiejętności dziewczyn cieszy nie tylko same siatkarki ale również ich trenerki Agnieszkę Prewedę, Wioletę Sosnowską i Judytę Radziwon.
– Bardzo mnie cieszy tak wysoka ocena. Zapewne dziewczyny jeszcze bardziej uwierzą w swoje możliwości i jeszcze bardziej będą się angażować aby zdobywać kolejne sukcesy – powiedziała Agnieszka Preweda, dodając przy tym, że przed trzema zespołami siatkarek z „Czwórki” stoją ważne wyzwania bowiem mają szansę zagrać w finale mistrzostw województwa.
Już w najbliższą środę przyjadą do Kętrzyna znakomici siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn. To element współpracy miasta z klubem. Pierwszym dobrym punktem współpracy był mecz w Olsztynie 8 marca transmitowany przez Polsat Sport.
Teraz młodzi siatkarze będą mogli przejść trening pod okiem mistrzów. Do Kętrzyna przyjadą Paweł Woicki, Jan Hadrava, Mateusz Kanczok oraz trener Michal Mieszko Gogol.
Spotkanie otwarte jest dla mieszkańców, zapraszamy na godz. 9.30 do Hali Mistrzów (ul. Moniuszki 1).
Wczoraj w hali Powiatowego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji odbyły się półfinały Licealiady WM SZS w koszykówce chłopców rocznik 1999 i młodsi. W rozgrywkach wzięły udział cztery drużyny reprezentujące: Liceum Ogólnokształcące nr 2 Olsztyn, Liceum Ogólnokształcące nr 11 Olsztyn, Powiatowe Centrum Edukacyjne w Kętrzynie oraz ZS im. Marii Curie Skłodowskiej w Kętrzynie.
Niestety, koszykarzom z kętrzyńskich szkół nie udało się awansować do rozgrywek finałowych. Koszykarze z ZS im. Marii Curie Skłodowskiej ulegli swoim rywalom z Liceum Ogólnokształcącego nr 2 Olsztyn 18:36, a drużyna PCE musiała uznać wyższość kolegów z LO nr 11, z którymi przegrała mecz 25:36. Te dwa spotkania spowodowały, że kętrzyńskie drużyny zajęły trzecie i czwarte miejsce, tym samym żadna z nich nie awansowała do rozgrywek finałowych. Do rozgrywek finałowych awansowały natomiast obie drużyny olsztyńskie.
Dzisiaj w Hali Mistrzów odbył się półfinał Mistrzostw Województwa SZS w piłkę siatkową dziewcząt – „trójek”. Na parkiecie o wejście do finału rywalizowały cztery drużyny: SP nr 1 Dobre Miasto, SP nr 7 Bartoszyce, SP nr 4 Kętrzyn i SP nr 7 Olsztyn.
Bardzo dobrze spisały się dziewczęta ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Kętrzynie, które w kętrzyńskich półfinałach zajęły I miejsce pokonując: dziewczęta z : SP nr 7 Bartoszyce 2:1 (18:25, 25:13, 15:5), SP nr 1 Dobre Miasto 2:0 (25:16, 25:8).
– Osobiście najbardziej obawiałam się meczu z dziewczętami z Bartoszyc ponieważ w mistrzostwach rejonowych moje dziewczęta doznały porażki i zajęły wówczas drugie miejsce. Stąd też dzisiaj była okazja do rewanżu. Cieszę się bardzo, że ta okazja do rewanżu została wykorzystana – powiedziała Agnieszka Preweda, trenerka i opiekunka kętrzyńskich siatkarek.
Z godnie z obowiązującymi przepisami dwie drużyny, które zajęły 1 i 2 miejsce w półfinale zagrają w finale wojewódzkim o tytuł mistrzowski. Poza dziewczętami SP nr 4 do finału wojewódzkiego zakwalifikowały się siatkarki ze SP nr 7 w Bartoszycach pokonując swoje rywalki z Olsztyna 2:0.