W niedzielę, 13 grudnia na hali Mistrzów Sportu odbyły się dwa mecze siatkarskie (zasadniczy i rewanżowy) w ramach Ligi Wojewódzkiej Młodziczek pomiędzy drużynami MKS MOSiR Kętrzyn i UMKS „Mikro” Ełk. Wyniki meczów miały zdecydować o trzecim miejscu w fazie grupowej .
O ile kętrzynianki po bardzo wyrównanej i emocjonującej grze pierwszy mecz ( mając duże szanse na zwycięstwo) przegrały 0:2 (21:25 i 25:27) to w drugim meczu (rewanżowym) udanie zrewanżowały się rywalkom wygrywając 2:0 (25:22 i 27:25).
– Pierwszy mecz był również do wygrania, zwłaszcza, że moje dziewczyny w drugim secie prowadziły kilkoma punktami (20:15) ale niestety nie udało się. Emocje wzięły górę i rywalki szybko odrobiły straty. W efekcie wygrały również drugiego seta i mecz zakończył się przegraną 2:0 – mówi trenerka Kętrzynianek Agnieszka Preweda.
Drugi (rewanżowy mecz) również nie wskazywał zwycięzcy, a gra często przyjmowała charakter gry „punk za punkt”. Pierwszego seta wygrały jednak siatkarki MKS MOSiR 25:22. Jeszcze bardziej emocjonująca gra przebiegała w drugim secie, który po grze na przewagi również zakończył się zwycięstwem kętrzynianek 27:25.
– Bez wątpienia oba mecze były godne trzeciego miejsca w grupie bo spotkały się dwa zespoły na podobnym poziomie Tak naprawdę o wygranej decydowały końcówki setów. Teraz o zajęciu trzeciego miejsca będą się liczyć małe punkty – podsumowuje rywalizację na parkiecie Agnieszka Preweda.