Siódmej porażki doznali szczypiorniści MKS MOSiR Kętrzyn w rozgrywkach II pomorskiej ligi piłki ręcznej. Silniejszy dzisiaj okazał się Jeziorak Iława. Najlepszy wśród kętrzynian ponownie Dominik Pałasz, zdobywca 10 goli.
Nikt nie mówił, że w wymarzonej II lidze będzie łatwo. I nie jest. Siódme spotkanie i siódma porażka. Cezary Tyszka, trener kętrzynian tylko kręci głową. – Ciągle te same błędy – mówi krótko. Wszyscy kibice znają je już na pamięć. Proste błędy w rozegraniu kończące się kontrami rywali i łatwymi bramkami. Drugi to niemoc strzelecka. Dzisiaj kętrzynianie niemiłosiernie obijali słupki bramki Jezioraka. Dziewięciokrotnie piłka odbita od słupka wychodziła w pole, a tylko raz wpadła do bramki. Może w kolejnych meczach statystyka odda kętrzynianom i w końcu będzie odwrotnie. O zbyt lekkich strzałach prosto w bramkarza nie warto mówić.
Mimo tych błędów i kolejnych porażek w Kętrzynie rodzi się gwiazda szczypiorniaka. Dominik Pałasz trafia z najtrudniejszych sytuacji i ciągle jest głównym celem obrońców rywali. Dzisiaj również odebrał wiele razów od iławian.
Pochwały za dzisiejsze spotkanie należą się również Karolowi Niedziałkowskiemu. Tym razem nie tylko za nieustępliwą grę w obronie, ale za debiut na skrzydle. Rzucił piękną bramkę i stanowił w końcu jakieś zagrożenie dla rywali, którzy doskonale wiedzą, że kętrzynianie przez cały mecz pchają się tylko środkiem.
Za tydzień kętrzynianie jadą do Bydgoszczy. W hali MOSiR pojawią się 2 grudnia. Podejmą Szczypiorniaka Olsztyn.
jz
MKS MOSiR Kętrzyn – Jeziorak Iława 18:33 (6:18)
MKS: Gryczka, Turek – Tymoszuk; Dziakiewicz, Chudyński, Guźniczak (2), Marcinkiewicz, Niedziałkowski (1), Kowszuk, Pałasz (10), Kręciewski (2), Pietrasik (2), Wójcik, Mikłasz (1), Jasionek.