O zwycięstwie zdecydowały ostatnie sekundy. Nowa Różanka zwycięzcą Kętrzyńskiej Ligi Futsalu

1764

Po zakończeniu 5 stycznia rozgrywek fazy zasadniczej i po ośmiu tygodniach zmagań w ramach Kętrzyńskiej Ligi Futsalu nadszedł czas na półfinał i finał, a tym samym ostateczne ustalenia zwycięzcy. W półfinale  rozgrywek zmierzyły się cztery najlepsze drużyny po fazie zasadniczej: Nowa Różanka, Extreme Team,  Chorzela Team, Zalani. Miejsce zajęte w fazie zasadniczej decydowało o przeciwniku w rywalizacji półfinałowej.

Emocjonujący  półfinał

W półfinale drużyna  Nowa Różanka zagrała z Extreme Team, a drużyna Chorzela Team z Zalanymi. Zwycięzcy tych pojedynków zagrali o miejsce pierwsze, a pokonani o miejsce trzecie. Naturalnym więc było, że każda z drużyn starała się dać z siebie wszystko aby zagrać w finale. Stąd też na boisku nie zabrakło emocjonujących sytuacji, które często kończyły się interwencją sędziów. Na brak zajęć nie narzekała też obsługa medyczna.

W pierwszym meczu drużyna Nowa Różanka przystąpiła do rozgrywek bardzo zmotywowana. Już w pierwszych minutach padły dwa gole, a końcowy wynik brzmiał 10:2. Najlepszym strzelcem w tej fazie rozgrywek okazał się Bartłomiej Szuchalski, który strzelił rywalom z Extreme Team 3 gole. Tym samym Nowa Różanka została pierwszym finalistą.

Również dość wysoki wynik padł w drugim meczu półfinałowym, w którym Zalani pokonali drużynę Chorzela Team 6:3. Najskuteczniejszym strzelcem w drużynie zwycięzców okazał się Paweł Turczyn strzelając przeciwnikom 2 gole.  Po tym zwycięstwie drużyna Zalanych awansowała do finału.

Spokojny i rozważny finał

W przeciwieństwie do rozgrywek półfinałowych, finał Kętrzyńskiej Ligi Futsalu wprawdzie nie pozbawiony emocji ale już spokojniejszy  niż rozgrywki półfinałowe przyniósł ostateczne rozstrzygnięcia.  Drużyna Extreme Tram w meczu o trzecie miejsce niespodziewanie pokonała Chorzela Team 7:2, a po dwie bramki strzelili Maciej Duczek i Daniel Gołębiowski.

Jednak najbardziej emocjonujący mecz, to mecz o pierwsze miejsce pomiędzy Nową Różanką a Zalanymi. W tym przypadku organizatorzy mieli w planach również dogrywkę, a gdyby ta nie dała rozstrzygnięcia także rzuty karne. Na 10 sekund przed końcowym gwizdkiem sędziego okazało się, że nie będzie to już potrzebne bowiem Damian Oracz z drużyny Nowej Różanki strzela decydującego gola podwyższając wynik na  4:3 i zapewniając drużynie złoty medal  oraz najcenniejszy puchar.

Z uwagi na to, że Finał Kętrzyńskiej Ligi Futsalu odbył się po raz trzydziesty, stał się znakomitą okazją nie tylko do uhonorowania drużyn, które zajęły trzy pierwsze miejsca brązowymi, srebrnymi i złotymi medalami oraz pucharami, najlepszych zawodników statuetkami, wszystkich drużyn pucharami ale także do symbolicznego podziękowania osobom związanych od lat z organizacją i udziałem w tych rozgrywkach.