Granica Kętrzyn dzisiejszym meczem zapewniła sobie następny sezon w IV lidze. Biało-niebiesko-zieloni w meczu z Błękitnymi Pasym zagwarantowali sobie pozostanie w tej klasie rozgrywek. Nasi piłkarze pokonali Błękitnych Pasym 3:0.
Był to mecz, o którym śmiało można powiedzieć, że był meczem o „życie”. Zarówno Granica Kętrzyn jak i Błękitni Pasym zajmowali pozycje nie dające pewności pozostania w następnym sezonie w IV lidze. Tylko zwycięstwo dawało taką szansę. Skorzystali z niej piłkarze Granicy, którzy na skutek wygranej z Błękitnymi Pasym i porażki MKS Korsze z Tęczą Miłomłyn 1:3 awansowali na 10 miejsce w tabeli rozgrywek, pozycję gwarantującą naszym piłkarzom pozostanie w IV lidze.
Najistotniejsze w tym meczu były pierwsze minuty, gdzie oba zespoły dążyły do uzyskania przewagi. Mecz został jednak „ustawiony” w ciągu zaledwie 2. minut przez piłkarzy Granicy. W 18. minucie pierwszego gola zdobył Łukasz Swacha- Sock, a w minutę później wynik na 2:0 podwyższył Kacper Rałowiec.
– Nie było to łatwe zwycięstwo. Oba zespoły walczyły bowiem o utrzymanie w IV lidze. Kiedy rozpoczynałem swoją przygodę z Granicą jako trener, zespół miał na koncie zaledwie 13.puktów. Naszym celem było utrzymanie się w IV lidze. Cieszę się bardzo, że ten cel został osiągnięty. Cieszę się nie tylko ja ale również piłkarze i zapewne kibice – mówi Tomasz Piec, trener Granicy.
Bez wątpienia mecz z Błękitnymi Pasym był ogromnym wysiłkiem dla naszych piłkarzy. Widoczne to było, kiedy dwóch zawodników na boisku chwyciły skurcze.
– Na szczęście mieliśmy dość długą ławkę rezerwowych. Postawiony przed drużyną cel był jeden – gramy na 100%. Ci co weszli na zmianę zagrali również bardzo dobre spotkanie. Pokazali bowiem, że w trudnym momencie, kiedy zespół z Pasymia zaczął naciskać, potrafią pomóc na tyle, że w 85. minucie meczu Damian Roksela pięknym strzałem w okienko bramki rywali ustalił wynik na 3:0. To była swego rodzaju wisienka na torcie – komentuje trener KKS Granica.
Bardzo miłym akcentem w przerwie meczu było podziękowanie i wręczenie upominków dla juniorów za zdobycie I miejsca w II lidze wojewódzkiej A-1 grupa I. Część zawodników kończy bowiem przygodę z rozgrywkami na poziomie juniorskim i z powodzeniem już zasila zespół seniorski.
W meczu z Błękitnymi Pasym Granica zagrała w składzie: Mateusz Papliński, Tomasz Bobrowski, Paweł Miłoszewski, Damian Roksela, Łukasz Swacha-Sock, Marek Traut, Paweł Aleksandrowicz, Kacper Rałowiec, Tomasz Rotenberg, Marcin Swacha – Sock, Konrad Gan. Rezerwowymi byli: Mateusz Korowaj, Mateusz Michałowski, Mikołaj Rałowiec, Jacek Wojtkiewicz, Konrad Baran, Marcin Dwulat i Bartłomiej Czerniakowski.
fj