W czwartym spotkaniu ligi wojewódzkiej kadetek siatkarki MKS MOSiR Kętrzyn nie dały rady Warmissowi Olsztyn. Przegrały 0:3 i tylko w trzeci secie miały szansę na pierwszego zwycięskiego seta w tych rozgrywkach.
Trwa siatkarski weekend w Kętrzynie. W hali MOSiR i hali Mistrzów dzisiaj i jutro prezentują się wszystkie zespoły młodzieżowe MKS MOSiR. Kadeci swój mecz wygrali, a kadetki przegrały. Podopieczne Jolanty Atroszko uległy Warmissowi Olsztyn 0:3 (12:25; 17:25; 24:26). Tylko w trzecim secie kętrzynianki postawiły się Warmissowi i były bliskie urwania seta faworytkom z Olsztyna. Niestety, tym razem się nie udało, ale już w przyszłym tygodniu do Kętrzyna przyjeżdża UKS Green Voley Ełk na kolejne spotkanie w lidze. Będzie wtedy szansa na lepszy rezultat i rewanż za porażkę w Ełku. W zespole z Olsztyna wystąpiła kętrzynianka – Andżelika Wyżlic. W drugim secie kapitan zespołu z Olsztyna doznała bolesnej kontuzji kolana. Długo była opatrywana przez pomoc medyczną.
W czterech spotkaniach kętrzynianki nie zdołały ugrać nawet seta i zajmują 4 miejsce w swojej grupie. Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały dwie kolejki. Po dwie najlepsze drużyny z każdej z 4 grup awansują do turniejów półfinałowych mistrzostw województwa. Kętrzynianki straciły już szansę na awans.