Miało być łatwo i było. Kibice mieli zobaczyć kilka ładnych bramek i zobaczyli. 6-0 to najniższy wymiar kary, jaki wymierzyła kętrzyńska Granica słabemu zespołowi z Łukty.
Bogatym łupem bramkowym podzielili się Kacper Rałowiec, zdobywca 3 goli, Tomasz Bobrowki, który trafił do bramki rywali 2 razy i Mateusz Michałowski.
W innych spotkaniach sensacja w Giżycku. Mamry rozbiły lidera z Białej Piskiej 5-2. Wikielec wymęczył zwycięstwo z Unią Susz (2-1) i dzięki temu został liderem tabeli. Nasza powiatowa armia na remis. Korsze z Wielbarkiem 1-1, a Orlęta bez bramek z Zatoką Braniewo.
Po 6 kolejkach Granica awansowała na 5 miejsce w tabeli.
Kolejnym przeciwnikiem Granicy będzie Omulew Wielbark. Mecz w Wielbarku 11 września o g. 16.00
źródło: nmketrzyn.pl
zdjęcia: Jarosław Żukowski